Na środku pola stoi topola trzy lipki Futomscy chłopcy gotowi wszyscy do bitki Bili się chłopcy w sobotę wieczór do rana Przy każdym jedna dziewczyna biedna płakała Nie płacz dziewczyno nie płacz jedyno nie smuć się Masz tu piweczko masz tu wineczko napij się Wina nie piję piwa nie lubię gorzkie jest Przez ciebie jedna dziewczyno biedna bitka jest Co ci dziewczyno po trzech kochankach na zimę Jeden całuje drugi miłuje dziewczynie A trzeci chodzi w koło stodoły śmieje się Chciałby se ukraść kawał żelaza boi się